Ostatnio zrobiłam zbyt dużo ciasta drożdżowego i musiałam coś z tym zrobić. Planowo wykonałam ''tort'' - nie wiem jak to coś nazwać, bo widziałam u kogoś w internecie i postanowiłam odtworzyć wygląd.
Ciasto rozwałkowałam i wykroiłam kółka szklanką. Każde kółko posmarowałam masą, a później układałam od krawędzi do środka, zwinięte jedną stroną. Coś na kształt płatków róż. Całość posmarowałam roztrzepanym żółtkiem.
Masa :
- masło
- cukier
- cynamon
To wszystko razem rozetrzeć. Ilość składników dowolna, ponieważ nie każdy lubi słodkie.
No i zostało jeszcze sporo ciasta drożdżowego, dlatego wymyśliłam na szybko placuszki z serem.
Masa serowa:
- biały ser
- cebula
- przyprawy: sól, pieprz i jakie lubicie
- jajo
Cebule udusić, połączyć z serem oraz jajem i przyprawami.
Gotowe placuszki posmarować roztrzepanym żółtkiem, a całość można jeszcze posypać ulubionymi przyprawami.
Post kulinarny do czegoś zobowiązuje, dlatego jeszcze jedna potrawa :)
Rolada szpinakowa z łososiem, zrobiona właściwie z kilku przepisów internetowych, bo każdy coś innego dokłada.
Ja dodałam czosnek i żałowałam. Smaczniejsze byłoby bez niego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz