13 cze 2021

Czerwcowy ogród i ciasto


   Prace w ogrodzie zaczęłam wcześnie, bo już początkiem marca. Najpierw zgrabiłam liście, które nie opadły jesienią, później przekopałam grządki. Mąż przesadził mi kilka krzewów. 
  W kwietniu posadziłam bulwy dalii, które przezimowały w piwnicy. Zmieniłam miejsca niektórym kwiatom, ponieważ okazało się, że niektóre z nich wolą lekko zacienione, a inne słoneczne. Odświeżyłam lakierem niektóre ozdoby. Pomalowałam pergolę. 
  Maj był dla mnie mniej pracowity, ponieważ ponad dwa tygodnie byłam chora. Zdążyłam tylko posadzić zakupione kwiaty, dlatego prace ogrodowe przejął mąż.
  Czerwiec okazał się mega pracowity. Koszenie trawy, pielenie grządek z kwiatami, a dodatkowo prace na ''polu'' z jarzynami. 

















































A na koniec zdjęć z ogródka, dodaję zaległe, z kruchym ciastem i jabłkami.
 

 

Bieżnik

 Ostatnio bardzo dużo pracuję na szydełku. Widocznie, stało się moim ulubionym ''narzędziem'' rękodzielniczym. Miesiąc temu, skończyłam bieżnik, który dziś zaprezentuję, a później, wyszły spod niego dwie chusty. Dzisiaj zaczynam kolejną. Jest tylko problem z robieniem zdjęć. Nie mam ciekawego tła pod te prace. W domu, nie ma odpowiednio ustawionego światła, aby prace mogły być ciekawie zaprezentowane. No cóż, pokażę co uchwyciłam w kadrze.





Bieżnik jest naprawdę duży. Jego wymiary: 53/148 cm

Kordonek: FILO DI SCOZIA

Szydełko nr. 2

Zaległe zdjęcia ciasta biszkoptowo - orzechowego z masą czekoladową.