Pierwsza próba poczyniona. Zamiast szalika, który nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem na zimne dni, powstało takie coś:
Włóczka Kotek
Druty nr.3 na żyłce, ale robiłam jak na prostych, ponieważ żyłka była za długa (50 cm) i nie mogłam zamknąć robótki. W sumie to nic się nie stało, bo zszyłam z tyłu i nawet nie widać gdzie było łączenie.
Szyjogrzej dobrze przylega, jest ciepły i nie gryzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz